ARTYKUŁ SPONSOROWANY:
Mówiąc o polskim żużlu na myśl powinny przychodzić tylko dwie rzeczy: polscy mistrzowie świata i… Unia Leszno. Nie ma bowiem bardziej utytułowanego i częściej wygrywającego zespołu w ostatniej dekadzie. Fakt, nie opinia.
Nie ma co się oszukiwać, że ostatnie lata to dobry okres polskiego żużla. Rozwój Ekstraligi, sukcesy polskich żużlowców i uznana marka, także dzięki występom najlepszych obcokrajowców. Oprócz piłki nożnej, siatkówki i skoków narciarskich, to właśnie żużel ma ogromny potencjał kibicowski i to sport, w którym Polska odgrywa kluczową rolę w Europie i na świecie. Poprzedni rok także to pokazał.
Wyniki live śledzone z domu a nie stadionu
2020 będzie na zawsze kojarzony z wybuchem pandemii na całym świecie, co mocno odbiło się na wielu aspektach życia i wielu branżach. Sport, który jest dużą częścią globalizmu, również odczuł tego skutki. Ale żużel w Polsce wyszedł w miarę cało i poprzedni sezon Ekstraligi należy uznać za sukces. Nie dość, że kibice wyniki live żużla w Polsce mogli już śledzić w czerwcu, gdy większość rozgrywek była zawieszona i marzyła o grze, to jeszcze spora część meczów na żywo odbywała się z ograniczonym, ale zawsze – udziałem publiczności. Ekstraligę 2020 udało się wznowić i dokończyć. Najlepsi żużlowcy na świecie nie mieli wątpliwość, którą ligę wybrać i gdzie przede wszystkim startować. Obcokrajowcy pomimo przymusowej kwarantanny przeprowadzali się do Polski całymi rodzinami. Trzy czynniki były decydujące: poziom, prestiż i pieniądze. Choć tamten sezon był zupełnie inny, to jednak nie zmieniło się jedno – dominacja Unii Leszno.
Dominują w Ekstralidze
„Byki” 18 razy w historii zdobywały złoty medal drużynowych rozgrywek, a ostatnia dekada to jest ich kolejny złoty okres. Pięć Mistrzostw Polski na żużlu, w tym ostatnie cztery sezony z rzędu i pozycja głównego faworyta rozgrywek Ekstraligi 2021. Kadra, finanse – wszystko jest na swoim miejscu. Klub z Leszna dba, by drużyna nadal dominowała w lidze. Od 2018 roku część przygotowań odbywa się za granicą i w 2021 roku, pomimo pandemii również tak ma być. Wszystko po to, by Unia dostarczała kolejnych medali.
Kolekcjonerzy medali w polskim żużlu
Sukcesy w Ekstralidze to jedno, ale żużlowcy Unii zwycięstwa odnoszą wszędzie, gdzie startują. Portal sportowefakty.wp.pl przygotował ranking ostatniej dekady w polskim żużlu. Podczas jego tworzenia brano pod uwagę wszystkie wyniki najważniejszych imprez drużynowych i indywidualnych w Polsce, m.in. Drużynowe MP, MP Par Klubowych, Indywidualne MP czy Młodzieżowych Indywidualnych MP. Z 60 medali, które były do rozdania 1/3 przypadła udziałem właśnie Unii. Lesznianie to dominatorzy ostatniego dziesięciolecia w polskim żużlu. Kolejne miejsca na podium przypadły Stali Gorzów i Falubazowi Zielona Góra. Sezon 2021 ma potwierdzić wyżej wymienioną tezę, choć wyścig zbrojeń w Ekstralidze miał miejsce i kilka drużyn jawi się, jako główni konkurenci klubu z Leszna. „Byki” jednak nie mają zamiaru przestać przewodzić żużlowemu „stadu” w Polsce.
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.